Wpisy archiwalne w miesiącu
Lipiec, 2010
Dystans całkowity: | 315.80 km (w terenie 38.00 km; 12.03%) |
Czas w ruchu: | 18:12 |
Średnia prędkość: | 17.35 km/h |
Liczba aktywności: | 16 |
Średnio na aktywność: | 19.74 km i 1h 08m |
Więcej statystyk |
Dolina Trzech Stawów
Środa, 14 lipca 2010
Km: | 14.02 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:48 | km/h: | 17.52 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Kross Level A2 XT | Aktywność: Jazda na rowerze |
Przez cały dzień skwar na dworze, więc ruszyłam się dopiero po 20... Miałam plan jechać w stronę Giszowca, jednak w połowie drogi się wróciłam, bo moja wyobraźnia płatała mi figle i ciągle miałam wrażenie, że zaraz spotkam jakiegoś dzika, za którymi jakoś średnio przepadam :P Wróciłam na Dolinę i tam rundka asfaltem, potem skręciłam w las, jednak zaś coś słyszałam, poza tym komary zaczęły gryźć niesamowicie, więc doszłam do wniosku, że jednak takie wieczorne wypady nie są odpowiednie i wróciłam na ogródek. Chyba przerzucę się na ranne jazdy :)
Dolina Trzech Stawów
Wtorek, 13 lipca 2010 Kategoria Katowitz Biker'z
Km: | 20.11 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:07 | km/h: | 18.01 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Kross Level A2 XT | Aktywność: Jazda na rowerze |
Dziś wtorek, także o 17, jak co tydzień, spotkanie z Katowitz Biker'z na Dolince. Coś jednak ludzie są leniwi, w roku szkolnym/akademickim niby brak czasu, a w wakacje to samo... Przyjechał tylko Krzychu, z którym jednak sobie za dużo nie pojeździłam, bo miał mały wypadek. Postaliśmy z godzinkę, pogadaliśmy i w końcu ruszyłam sama w stronę Giszowca. Tam kółko wokół stawu Janina i z powrotem na ogródek.
Na ogródek
Poniedziałek, 12 lipca 2010
Km: | 8.93 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:28 | km/h: | 19.14 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Kross Level A2 XT | Aktywność: Jazda na rowerze |
Rowerowo na ogródek, od dzisiaj tam sobie pomieszkuję, także myślę, że codziennie znajdę czas, żeby sobie chociaż po dolince pośmigać :)
Na ogródek
Niedziela, 11 lipca 2010
Km: | 12.03 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:37 | km/h: | 19.51 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Kross Level A2 XT | Aktywność: Jazda na rowerze |
Dzisiaj na ogródek przez Dolinę, a z powrotem już normalnie ulicami. Muszę odpocząć od roweru i ogólnie, bo coś ostatnio nie mam sił :P
Rekreacyjnie :)
Sobota, 10 lipca 2010
Km: | 35.20 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:58 | km/h: | 17.90 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Kross Level A2 XT | Aktywność: Jazda na rowerze |
Dzisiaj miał być taki rekreacyjny wypad z Dawidem, bo jednak skwar na dworze, a ja i tak po 5 dniach w górach nie miałam sił jeszcze na pedałowanie. Przejechaliśmy się na Dolinkę, tam zrobiliśmy kółeczko i pojechaliśmy do Chorzowskiego. Tam spotkaliśmy Pablowa, a później Sime, zrobiliśmy razem dwa kółka, no i do domku odpoczywać ;)
Decathlon - Sosnowiec
Piątek, 2 lipca 2010
Km: | 35.56 | Km teren: | 2.00 | Czas: | 01:54 | km/h: | 18.71 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Kross Level A2 XT | Aktywność: Jazda na rowerze |
W planach miałam jechać autem do Decathlonu, jednak dzwonił Dawid, czy wyjdę na rower, więc wyszło na to, że pojechaliśmy tam na rowerach. Oczywiście żadne z nas nie wiedziało jak jechać, trochę się pogubiliśmy, ale w końcu z małą pomocą ludzi dojechaliśmy do tego Decathlonu. Tam poszukiwanie spodni w góry, no ale ja jak zwykle muszę 100 razy pomyśleć zanim coś kupię :P Ale najlepszy był Dawid, który chciał kupić okulary, a zapomniał PIN-u do karty. Kasjerki miały polew :P Z powrotem trasa trochę inna, więcej błądzenia, ale w końcu na wyczucie trafiliśmy do centrum Sosnowca, a stamtąd już spokojnie do Katowic przez Szopienice i Zawodzie :)