Hałdy na Kostuchnie
Sobota, 3 kwietnia 2010
Km: | 45.00 | Km teren: | 30.00 | Czas: | 02:55 | km/h: | 15.43 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Kross Level A2 XT | Aktywność: Jazda na rowerze |
Padła propozycja od Dawida na przedświąteczną przejażdżkę na hałdy na Kostuchnie. W sumie oderwałam się trochę od tego całego sprzątania, pieczenia ciast i robienia jakiś past jajecznych :P Tak więc przed 16:00 wsiadłam na rower i na Paderewę, gdzie spotkałam się z Dawidem. Stamtąd przez całą Dolinę Trzech Stawów na Giszowiec nad staw Janina. Chwila refleksji i w drogę na Murcki, a stamtąd na Kostuchnę i hałdy. Z powrotem było trochę błądzenia, ale ostatecznie dotarliśmy do lasów na Ochojcu :) Następnie w stronę Doliny, gdzie zastaliśmy na przejeździe stojący pociąg, który jakoś nie wyglądał, jakby miał zamiar się ruszyć :P Pojechaliśmy naokoło, przez Brynów do Parku Kościuszki. Tam rozstanie i każdy w swoją stronę do domu, żeby nadrobić spalone kalorie różnymi ciastami itp :P