blog rowerowy

informacje

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(36)

wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy mycha89.bikestats.pl

linki

Rychlebske Stezky - Trail pod Sokolím vrchem

Czwartek, 26 kwietnia 2012
Km: 18.34 Km teren: 15.00 Czas: 02:30 km/h: 7.34
Pr. maks.: 44.00 Temperatura: 20.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: kcal Podjazdy: m Sprzęt: Kross Level A2 XT Aktywność: Jazda na rowerze
Dziś wyjazd na przedmajówkowy urlop :) Maciek ma w Strąkowej rodzinę (okolice Ząbkowic Śląskich), więc z noclegiem nie było problemu. Na pierwszy dzień mieliśmy zaplanowane Czechy, a dokładniej Rychlebskie Ścieżki, czyli triale w okolicach Černé Vody. Dojechaliśmy z małym błądzeniem, bo jesteśmy takimi pierdołami, że zapomnieliśmy najważniejszego - map i przewodników. Ale w końcu jesteśmy pod Domem Kultury, gdzie rozpoczynają się szlaki.



Na pierwszy ogień idzie Trail pod Sokolím vrchem. Objeżdżamy Masyw Sokolího vrchu nad Černou Vodou, przewyższenie wynosi 470 m., a długość trasy 16 km. Możemy spotkać wiele kładek, mostków, kamieni i innych niedogodności, np. przejazd przez rzeczkę :P







Ten konkretny trail jest podzielony na kilka mniejszych tras. Po dojechaniu do rozwidlenia ze względu na mnie wybieramy łatwiejszą trasę, bo jednak to, co do tej pory pokonaliśmy były trochę wymagające, więc nie chciałam się jeszcze bardziej pogrążać :P







Dalsza trasa chyba już taka trudna jak wcześniej nie była, jednak mimo to poziom trudności dla mnie nie był średni :P









No i oczywiście bez gleby nie mogło się obyć, Maciek mistrzowsko mnie uchwycił :D Ale jak ja to zrobiłam to już nie wiem, chyba najechałam na jakiś kamień w tej rzeczce.



Przeżyłam, wstałam, został mi tylko obdarty łokieć i siniak na nodze. Można jechać dalej :)



Już prawie na samym końcu trasy przejeżdżamy przez ruiny zamku Kaltenstejn.



Pozostaje nam już tylko zjazd do Černá Voda i powrót na parking.



Zmęczeni w końcu docieramy do auta.



Mieliśmy przejechać jeszcze drugi trail (niby łatwiejszy), jednak ja już jestem padnięta, Maciek troszkę też, więc zostawiamy to na dzień, kiedy będziemy wracać z majówki.

Podsumowując: trasa ciekawa, jednak dla mnie bardzo wymagająca, żeby dojść do takich umiejętności będzie trzeba jeszcze poczekać.

komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ciaob
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

kategorie bloga

Moje rowery

Raymon E-Sevenray 7.0 365 km
Kross Level A2 XT 10785 km
Merida Crossway 100-d 1176 km

szukaj

archiwum